W okresie od 26 września, do 2 grudnia 2024 roku, zamówienia wysyłane są według kolejności ich składania, od wtorku, do czwartku (złożone do godziny 12:00). Mogą być problemy z dodzwonieniem się, ze względu na realizację prac na szlakach turystycznych, które realizuję od czwartku, do poniedziałku.

P-N-ZPL-110, niebieski Bobolin - Dobra Szczecińska UG, 13,8 km

Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 1 dzień roboczy
Dostawa: Cena nie zawiera ewentualnych kosztów płatności sprawdź formy dostawy
Cena: 0,00 zł
bez kosztów dostawy
0.00
ilość szt.

towar niedostępny

dodaj do przechowalni
Ocena: 0
Producent: Wiking
Kod produktu: P-N-ZPL-110

Opis


SPODOBAŁA CI SIĘ MOJA PRACA ?? SKORZYSTAŁEŚ Z MATERIAŁÓW ?? POSTAW MI KAWĘ - https://buycoffee.to/wiking-turystyka . Wspomóż utrzymanie domen, sklepu, serwera na dane ....

Kup kawę Wikingowi

Materiały zamieszczone lub zakupione w serwisie można wykorzystywać na ogólnych zasadach wynikających z prawa autorskiego i praw pokrewnych, w tym majątkowych - Regulamin korzystania z danych umieszczonych w serwisie .Jeśli chcesz umieścić widżet z mapką na swojej stronie, skontaktuj się z nami. Przygotujemy kod do wklejenia i wyślemy na mejla.


  1. NUMER SZLAKU W SERWISIE www.WedrujzNami.pl: P-N-ZPL-110
  2. NUMER SZLAKU WG PTTK: 
  3. PRZEBIEG SZLAKU:  Bobolin - Kościno - Lubieszyn - Wąwelnica - Dobra Szczecińska
  4. NAZWA SZLAKU: Graniczny imienia Andrzeja Marcinkowskiego
  5. POWIAT: Policki
  6. GMINA: Dobra Szczecińska, Kołbaskowo
  7. NAWIERZCHNIE: drogi asfaltowe, utwardzone i gruntowe
  8. KOLOR: niebieski pasek, pomiędzy dwoma  białymi w poziomie
  9. ROK POWSTANIA: 2006
  10. ROK OSTATNIEGO ODNAWIANIA: 2006
  11. ROK OSTATNIEGO MONITORINGU/POMIARU: 2010
  12. DŁUGOŚĆ: 13,8 km
  13. WAŻNE UWAGI: szlak o charakterze liniowym, oznakowanie dwustronne. Oznakowanie w 2010 roku ocenione jako dostateczne. Niestety nie był poddawany renowacji, więc w 2022 roku oznakowanie w terenie jest szczątkowe i oceniamy na niedostateczne. Mamy nadzieję, że gminy Kołbaskowo i Dobra Szczecińska coś zrobią z tym faktem.

SZLAK ZNAJDZIESZ NA NA NASZEJ MAPIE OGÓLNEJ ZNAKOWANYCH SZLAKÓW TURYSTYCZNYCH (zawsze aktualizowana pełna mapa)



Jeśli znasz szlak, a nie ma go w naszym rejestrze, prosimy o przesłanie pliku .gpx oraz kilku słów o szlaku, zdjęć, abyśmy stworzyli jego wizytówkę. A jak masz czas, zapraszamy do stworzenia opisu szlaku, według naszego systemu. Szlaki są dla wszystkich i musimy je promować wspólnie.


CHARAKTERYSTYKA SZLAKU

Szlak powstał w 2006 roku. Patronem szlaku jest Andrzej Marcinkowski - działacz Regionalnego Oddziału Szczecińskiego PTTK, Prezes Koła Turystycznego PTTK „Sami Swoi” w Policach, Przewodniczący Regionalnej Komisji Turystyki Pieszej PTTK, przodownik turystyki pieszej, instruktor krajoznawstwa, znakarz szlaków, znawca i propagator pięknej ziemi polickiej i polskiej. Na 889 miast w Polsce zwiedził 847 - zabrakło mu tylko 42 (stan na 2006 rok). Zmarł w 2006 roku. Był inicjatorem wytyczenia tego szlaku- to jego ostatni szlak przed śmiercią. Ciężka choroba, nie przeszkodziła mu wyznakowania szlaku wraz z Krzysztofem Marciszewskim.

Opisywany szlak należy do szlaków łatwych. Posiada jednak kilka trudniejszych odcinków. Jest drugim szlakiem pieszym przebiegającym na zachód od Szczecina - biegnie wzdłuż granicy RP. W większości przebiega terenem otwartym. Korzysta też z pozostałości po rozebranej linii Kolei Randowskiej (Stobno-Nowe Warpno). Zapraszamy do spaceru..


OPIS CAŁOŚCI SZLAKU

Nasz szlak swój początek/koniec ma przy kościele w Bobolinie (gm. Kołbaskowo). Możemy dojechać z Szczecina Gumieniec komunikacją publiczną linią 244. W okolice, do wsi Kościno, dojedziemy autobusem linii 222 z Szczecina Krzekowo lub Osiedla Zawadzkiego. Dość rzadko kursują, więc trzeba się wpasować. Informacje na stronie ZDiTM Szczecin.

Warto przed ruszeniem na, czy też zakończeniu wycieczki poświęcić czas na zwiedzenie miejscowości i zapoznanie się z jej zabytkami. Bobolin posiada metrykę średniowieczną - pierwsze wzmianki o wsi pochodzą z 1323 roku jako Bobelin. Najważniejszym zabytkiem jest Kościół Matki Boskiej Nieustającej Pomocy. Powstał w końcu XV wieku jako filia kościoła w Stobnie. Była to budowla o długości 15 m i 7 m szerokości, murowana z kamienia narzutowego. Od wschodu bryłę zamknięto pięciobocznym prezbiterium, a od zachodniej strony znajdowała się murowana wieża. W XVI wieku otynkowano wnętrze kościoła. W 1895 roku elewacje otynkowano oraz poszerzono otwory okienne, a także wymurowano niszę na rzeźbę w ścianie kościoła. Prawdopodobnie podczas tego remontu rozebrano wieżę, z powodu pęknięcia powstałego w jej ścianie. Kościół nie został zniszczony w trakcie działań wojennych. W latach 1949-1950 przeprowadzono remont stropu. Następnie kościół popadł w ruinę, tak że ostały się jedynie ściany obwodowe budowli do wysokości okien. Odbudowany w latach 1985-1986. Fragmenty ścian odtworzono z cegły i kamienia narzutowego, wnętrze przekryto drewnianym stropem, na dachu zamontowano sygnaturkę. Dobudowano zakrystię od strony północnej. Kościół otoczony jest zabytkowym kamiennym murem. Znajdował się tu cmentarz przykościelny o metryce średniowiecznej, o czym świadczy również zachowany starodrzew. Stał zdewastowany po II wojnie światowej. Podczas budowy zakrystii ekshumowano groby i umieszczono je w jednym miejscu. Dawne pomniki i płyty usunięto. Obecnie na terenie cmentarza znajduje się jedynie kilkanaście dawnych podstaw pomnikowych z XX w. W pobliżu kościoła, za kamiennym ogrodzeniem od strony północnej, znajduje się głaz – pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej.  Pomnik wykonany został w formie dużego głazu narzutowego ustawionego w pionie, na podmurówce z kamieni. Wyrzeźbiono na nim Krzyż Żelazny, oraz nazwiska i daty śmierci poległych. We wsi znajdziemy również pozostałości zespołu folwarcznego z połowy XIX wieku (rządcówka i budynki gospodarcze), a na skraju północnym wsi, pozostałości cmentarza ewangelickiego. 

W Bobolinie oprócz naszego szlaku pieszego, swój początek/koniec ma czarny szlak rowerowy "Parków i Pomników Przyrody", Bobolin - Trzebież Szczecińska, z którym często będziemy się krzyżować, lub mieć wspólny przebieg oraz zielony rowerowy "Szlak Kościołów Wiejskich Gminy Kołbaskowo". Ruszamy z przed kościoła w Bobolinie. Przy końcu zwartej zabudowy wsi (bud. 19), skręcamy w lewo skos. Po prawej mijamy teren dawnego folwarku i wychodzimy na łąki i pola. Drogą gruntową docieramy do asfaltu. Jest to droga do granicy, gdzie od 1996 do 2007 roku znajdowało się przejście małego ruchu granicznego Bobolin-Schwennenz - dopuszczony był ruch pieszych i rowerzystów. Z prawej dochodzi do nas czarny szlak rowerowy. Idziemy na wprost i wraz ze szlakiem rowerowym, dość dobrą drogą gruntową (po dojściu do niewielkiego oczka wodnego szlak rowerowy odbija w prawo, zaś nasz szlak prowadzi mało używaną drogą polną, przecinamy tory, aby drogą miedzową dojść do ogrodzenia zabudowy w Kościnie. Osobiście proponuję ten odcinek pokonać wraz ze szlakiem rowerowym - bezpieczne przejście przez tory (tunel) i lepsza droga. Tak też poprowadzony jest ślad szlaku) docieramy do wiaduktu pod torami kolejowymi linii Szczecin - Stobno - Löcknitz - Pasevalk. Wędrujemy dalej drogą polną opuszczając gminę Kołbaskowo i wchodząc na tereny gminy Dobra Szczecińska. Wchodzimy do Kościna.  Najstarsza informacja o wiosce, pochodzi z ostatnich lat panowania Gryfitów. Po lewej widzimy dawną strażnicę Wojsk Ochrony Pogranicza (później Straży Granicznej - do 2003 roku) - obecnie prywatny budynek. Po prawej zaś widzimy kościół p.w.Matki Boskiej Fatimskiej wzniesiony w stylu arakdowym. Do niedawna pozostawał w ruinie. Na wzniesieniu znane były pozostałości średniowiecznego Domu Bożego. Było to założenie podobne do wielu wiejskich kościołów wieków XIII i XIV budowanych na Pomorzu Zachodnim. Budynek pomyślany był jako sala na planie prostokąta bez wyodrębnionego w bryle prezbiterium. Wiadomo, iż konstrukcja powstała z cegły, a teren przy niej otoczony był murem z polnego kamienia. Obecnie budynek nawiązuje architektonicznie do swojego poprzednika. Również przy nim pozostałości starego, zabytkowego cmentarza z XIX wieku e starodrzewem (robinie akacjowe, kolny, kasztanowce i jesiony). Na obrzeżach cmentarza zachowały się relikty nagrobków i podstawy pod stelle nagrobne) . Dochodzimy do skrzyżowania i skręcamy w prawo. Idąc asfaltem, po prawej mijamy pozostałości zespołu folwarcznego. W 1779 roku folwark został opisany jako jeden z pięciu majątków rycerskich wchodzących w skład królewskiego Urzędu Szczecin (Amt Stettin). Na terenie majątku znajdowała się siedziba zarządu domeny szczecińskiej i generalnego dzierżawcy majątków ziemskich należących do Szczecina i Jasienicy (Domainen Amt Stettin zu Köstin, General Pächterin des Amts Stettin-Jasenitz). Zabudowa która się zachowała pochodzi z XIX i XX wieku. Bezpośrednio z drogi widzimy czworaki, głębiej posadowiona jest tzw. rządcówka (dom rządcy) oraz obory. Na uwagę zasługuje park dworski. Założono go na początku XIX wieku, z wykorzystaniem drzewostanu leśnego, w kompozycji romantycznej. Głównymi cechami kompozycji są aleje dębowo-bukowe i kasztanowe, owalny staw, obszerne łąki parkowe oraz sad i ogród. Drzewa i krzewy są swobodnie formowane w grupy, kępy i skupiny. W zadrzewieniu dominują buki, wiązy i graby, oraz pojedynczo lipy i klony. W parku znajdziemy wiele drzew pomnikowych w tym najstarsze dęby i buki liczące sobie około 350 lat.

Jeszcze chwilę wędrujemy asfaltem wzdłuż dawnego folwarku. Wchodzimy w starą aleję dębową. Za wjazdem do parku, skręcamy w lewo skos - szlak czarny rowerowy idzie dalej asfaltem do Dołuj. Czeka nas kilkukilometrowy leśny odcinek szlaku o dość dobrej nawierzchni dróg. Docieramy do Lubieszyna. Po dojściu do drogi krajowej nr 10, skręcamy w prawo, przechodzimy na drugą stronę ulicy. Mijamy  stację benzynową i McDonalda i wchodzimy poprzez wjazd na parking. Przed parkingiem kierujemy się w prawo skos i wychodzimy na drogą polną. Musimy pamiętać że na tej drodze planowana jest jedna z obwodnic Szczecina (zachodnia K-10) i nie wiadomo, czy będzie możliwość przejścia (stan 2022). Drogą polną dochodzimy do Wąwelnicy - po lewej przed zabudową wsi umiejscowiony jest cmentarz ewangelicki z pocz. XX wieku, z pozostałościami miejsc pochówku i stel nagrobnych (Dzięki pracom dr Marka Łuczaka i wolontariuszy w styczniu 2023 roku, nieco uporządkowano dawny cmentarz oraz wydobyto kilka nagrobków, identyfikując pochowane osoby). Na uwagę zasługuje również okazały świerk. Przy głównej ulicy wsi, skręcamy w lewo w kierunku kościoła - z prawej ponownie dochodzi do nas czarny szlak rowerowy.

Po raz pierwszy wieś wzmiankowana w 1261 roku przy okazji przekazania wioski przez księcia Barnima I kościołowi św. Piotra i Pawła w Szczecinie. W centrum wsi umiejscowiony jest gotycki kościół p.w. Matki Boskiej Częstochowskiej. Zbudowany został w drugiej połowie XIII wieku z kamienia narzutowego i cegły ceramicznej. Z tego okresu zachowało się przyziemie. Na przełomie XV/XVI wieku przeszedł gruntowną odbudowę oraz remont w 1777 roku. Wówczas zbudowano szkieletową wieżę. Kolejny remont przeszedł w 1883 roku. Wieżyczka-dzwonnica została nadbudowana nad zachodnią częścią nawy. Jej kwadratowa, odeskowana konstrukcja wyrastająca z dachu zakończona jest 8-boczną latarnią i barokowym, kopulastym hełmem, zwieńczonym iglicą. Kryje ona w sobie barokowy dzwon, odlany w 1660 roku w Szczecinie. Z wyposażenia zachowała się jedynie barokowa ambona. Na placu kościelnym, umiejscowiony jest średniowieczny cmentarz z XVI wieku, funkcjonujący do XIX wieku. Ogrodzony jest zabytkowym, kamiennym murem XVII/XVIII wiek (fragmenty), bramą od wschodu (zachowane ceglane filary) i furtką cmentarną od zachodu. Układ kwater jest zatarty, zaś obrzeża cmentarza porasta rzędami starodrzew; lipy, klony i kasztanowce. We wsi znajdziemy liczne zabudowania mieszkalne i gospodarcze z XIX i XX wieku.

Wędrujemy dalej, wraz z rowerowym szlakiem czarnym. Po chwili asfaltu, skręcamy w lewo skos. Przed nami blisko 3 kilometry drogi polnej, często poruszamy się polem - dawna droga miedzowa całkowicie zarosła, miejscami błotnista. W połowie tego odcinka wchodzimy na pozostałości nasypu po Kolei Randowskiej.  Po lewej mijamy zabudowy domków jednorodzinnych i dochodzimy do asfaltu. Tutaj czarny szlak rowerowy odbija w prawo asfaltem w kierunku centrum Dobrej Szczecińskiej. Nasz szlak przecina asfalt i dalej wędrujemy śladem kolejowym, miejscami nierównym. Wchodzimy do Dobrej Szczecińskiej. Po prawej mijamy park przypałacowy z okazałym starodrzewem. Przechodzimy nad Małą Gunicą. Na wysokości ulicy Osiedlowej, wchodzimy na ciąg pieszo-rowerowy, zbudowany w miejscu torowiska. Po prawej mamy zabudowania zespołu folwarcznego w tym zabytkową gorzelnię, po lewej zobaczymy dawny młyn. Dochodzimy do ulicy Szczecińskiej i skręcamy w prawo. Tutaj węzeł ze szlakami rowerowymi; czerwonym i zielonym oraz pieszymi; czarnym i zielonym. Wspólnie kierujemy się do budynku urzędu gminy, gdzie nasz szlak kończy/rozpoczyna swój bieg - z prawej ponownie przyłącza się szlak czarny rowerowy. Nazwy szlaków podane są niżej, zaś ich opisy znajdziecie w zakładce "Powiązane produkty". Dziękuję za wspólną wędrówkę .... chociaż zapraszam jeszcze do zwiedzenia Dobrej Szczecińskiej.
 
Dobra (Szczecińska), jest miejscowością przygraniczną, świetnie wykorzystującą swoje położenie do rozwoju turystyki i infrastruktury turystycznej, głównie w oparciu o sieć dróg i ciągów pieszo-rowerowych. Powstanie wsi datowane jest na koniec XIII wieku. W 1269 książę Barnim I zawarł ugodę z biskupem kamieńskim Hermanem, co do dziesięciny z kościoła parafialnego w Dobrej. Wiek później wieś nadano klasztorowi cysterek w Szczecinie.

Głównym zabytkiem Dobrej, jest ceglano-kamienny kościół p.w. Matki Bożej Królowej Świata z drugiej połowy XII wieku, zbudowany w stylu gotyckim. W 1770 roku przebudowano kruchtę południową, okna i strop, zaś w 1875 roku szczyty, okna, kruchtę północną, kryptę. Jedynie ocalałe oryginalne elementy: dwuuskokowy portal zachodni wykonany z klińców granitowych, ukośnie profilowany cokół ścian, jak i regularny układ kwadr granitowych w elewacjach ścian wskazują, że jest to ta sama świątynia, którą wymienia dokument książęcy. Ciekawym elementem jest pokaźnych rozmiarów przypora narożnikowa przy zejściu elewacji północnej i wschodniej. Świątynia, jak i znajdujący się wokół niej średniowieczny plac cmentarny (obecnie zachowane nagrobki tworzą małe lapidarium), otoczone są murem kamienno-ceglanym z renesansową bramą. Z wyposażenia zachował się barokowy ołtarz ambonowy (dzisiaj ambona stoi osobno). Obok kościoła umiejscowiona jest dzwonnica z dzwonem z 1861 (albo 1801), odlanym przez C. Wossa ze Szczecina oraz wsparta o głaz, kamienna stela – element upamiętnienia poświęconego mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej. Inskrypcje są bardzo dobrze zachowane. W miejscowości znajdziemy pozostałości zespołu dworsko-parkowego z folwarkiem - sam dwór rozebrano w 1969 roku. Park podworski (obecnie w prywatnych rękach), założono w połowie XIX wieku, w miejscu wcześniejszego XVIII wiecznego ogrodu. Na powierzchni 3,8 hektara, możemy podziwiać starodrzew na alejach i nie tylko. Rosną tu jesiony, wiązy, robinie akacjowe, dęby, klony i świerki, a pojedynczo buki i graby. Pomnikowe drzewa (lipa drobnolistna obw. 300 cm, dwie topole czarne o obw. 360 cm i 400 cm, dwa dęby piramidalne - obw. 300 cm, i 370 cm, dąb szypułkowy - 280 cm, cis pospolity - siedmioodnogowy, skrzydłorzech kaukaski). Z pozostałości folwarku znajdziemy XIX wieczną gorzelnię posadowioną po środku dawnego dziedzińca folwarcznego oraz dawny młyn. Oczywiście znajdziemy jeszcze troszkę zabytkowej zabudowy z przełomu XIX i XX wieku.

Kolej Randowska (Randower Kleinbahn).
Przez Dobrą Szczecińską przechodziła linia kolejowa łącząca Stobno, z Nowym Warpnem (Stobno - Dołuje - Wąwelnica - Radlica - Dobra Szczecińska - Buk - Rzędziny - Stolec - Lenzen - Glashutte - Zopfenbeck - Hinterse - Ludwogshof - Rieth - Karszno - Nowe Warpno. łącznie 48,7km). Zbudowano ją w latach 1897 - 1906. Początkowo był to wąski tor, następnie przebudowano na szeroki tor. Na terenie gminy Dobra, Nowe Warpno i powiatu Randow, znajdziemy wiele reliktów toru, rozebranego po wojnie przez wojska radzieckie. W latach 70. rozebrano dalszy jej fragment pomiędzy Dobrą, a Dołujami. Oprócz nasypów, mostków, przyczółków nie ostała się praktycznie żadna infrastruktura kolejowa. Gdyby po wojnie zgodzono się aby granica była trochę przesunięta na zachód, linia pewnie funkcjonowałby do lat 80-90-tych i być może była by teraz atrakcją turystyczną. Na kilku odcinkach po polskiej i niemieckiej stronie zbudowano drogi rowerowe. Na pozostałych zarasta lub powstały drogi gruntowe. Po stronie niemieckiej stała się szlakiem turystycznym. Więcej informacji https://www.redlica.pl/2013/02/historia-rakb oraz http://sedina.pl/wordpress/index.php/2005/11/18/kolej-podr-sentymentalna/

Przy rondzie obok urzędu gminy, duży węzeł szlaków turystycznych, które po odnowieniu z miejscowymi zmianami przebiegu, stworzyły by fajną gminną sieć szlaków turystycznych:

  1. Zielony pieszy "Szlak Pogranicza", Dobra Szczecińska - Dobra Szczecińska.
  2. Czarny pieszy "Nad Jezioro Świdwie", Dobra Szczecińska - Jezioro Świdwie.
  3. Niebieski pieszy "Graniczny", Bobolin - Dobra Szczecińska.
  4. Zielony rowerowy "Szlak Pogranicza", Dobra Szczecińska UG - Buk (dojazd do Dobrej Szcz.).
  5. Czarny rowerowy "Parków i Pomników Przyrody", Bobolin - Trzebież Szczecińska.
  6. Czerwony rowerowy "Puszczy Wkrzańskiej", Szczecin Głębokie - Szczecin Głębokie.
  7. Wojewódzka Trasa Rowerowa Pojezierzy Zachodnich - Łącznik Szczecin, Ińsko - Buk przejście graniczne

Węzeł umożliwia dalsze wędrówki szlakami pieszymi i rowerowymi w kierunku Tanowa, Stolca, czy Trzebieży Szczecińskiej, łącząc nasz szlak, z siecią szlaków Puszczy Wkrzańskiej. Możemy również skorzystać z linii autobusowej i wrócić do Szczecina:

  • Linia 221 na pętlę Głębokie
  • Linia 227 na Krzekowo
  • Linia 223 na Gumieńce

SKALA TRUDNOŚCI PIESZA – 2
SKALA TRUDNOŚCI ROWER – 3
SKALA  TRUDNOŚCI NORDIC WALKING - 2

1 – łatwy bez utrudnień
2 – średni z miejscowymi utrudnieniami
3 – o utrudnionym przejściu/przejeździe


SPODOBAŁA CI SIĘ MOJA PRACA ?? SKORZYSTAŁEŚ Z MATERIAŁÓW ?? POSTAW MI KAWĘ - https://buycoffee.to/wiking-turystyka

Kup kawę Wikingowi

Na pewno zmotywuje mnie do dalszej pracy. Często również kawka mi pomoże przy tworzeniu nowych i aktualizacji dotychczasowych danych. Do zobaczenia na Szlaku. W sezonie jesienno-zimowo-wiosennym, zapraszam na wspólne "Wyprawy z Wikingiem", podczas których wędrujemy po szlakach Województwa Zachodniopomorskiego i nie tylko.

 

Masz pytania ? Zadzwoń 501036860 w godz. 10:00-18:00, lub napisz e-mail biuro@wedrujznami.pl  .


Koszty dostawy Cena nie zawiera ewentualnych kosztów płatności

Kraj wysyłki:

Opinie o produkcie (0)

Weryfikujemy, które opinie pochodzą od klientów, którzy kupili dany produkt. Po zatwierdzeniu wyświetlamy zarówno pozytywne, jak i negatywne opinie

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl